Wakacje, słońce, plaża! O kremie do opalania z reguły jeszcze pamiętamy, ale już o ochronie włosów rzadko kto pomyśli. A słońce, słona woda, czy chlor niestety niszczą włosy – są wysuszone, tracą połysk, robią się szorstkie i bardziej się rozdwajają. Zwłaszcza włosy farbowane – dodatkowo cierpią i tracą kolor. Niestety nie wystarczy jedynie narzucić kapelusz lub czapkę. Na szczęście jest teraz mnóstwo produktów do pielęgnacji włosów latem, które chronią je przed promieniowaniem UV.
SZAMPON Z OCHRONĄ UV
Promienie UVA i UVB wyciągają wilgotność z włosów. Efekt to suche i szorstkie włosy. Dlatego jeśli wybierzesz się na urlop nad morze kup sobie szampon z ochroną UV. Taki produkt świetnie przygotuje włosy do dnia na słońcu. Najlepiej wziąć prysznic przed wyjściem na plaże!
SPRAY OCHRONY Z FILTREM UV
Must-Have na plażowy dzień to spray z filtrem. Jest bardzo łatwy w użyciu – możemy nim psikać mokre lub suche włosy. Mgiełka kładzie się na włosach jak warstwa ochronna i dodatkowo pielęgnuje włosy i nawilża je. Jeśli czujesz po jakimś czasie, że włosy się nagrzewają odśwież je sprayem co jakiś czas.
ZOBACZ TAKŻE! 7 błędów makijażu i jak ich unikać!
PIELĘGNACJA AFTER SUN
Po opalaniu nie tylko skóra domaga się specjalnej pielęgnacji – włosy również. Kąpiel w morzu jest orzeźwiająca, ale niestety słona woda w połączeniu ze słońcem podwójnie wysusza włosy i końcówki zaczyniają się rozdwajać. Trzeba szybko działać. Po kąpieli użyj specjalnej odżywki after-sun albo nałóż specjalną maseczkę do włosów po opalaniu!
Pomimo osłaniania włosów kapeluszem lub chustą moje włosy i tak się puszyły i łamały pod wpływem słońca 🙁 Zaczęłam stosować różne kosmetyki , ale nie pomagały, moja siostra pożyczyła mi wtedy seboradin sun i stosuję go cały czas. Efekty były widoczne bardzo szybko
dla mnie podstawą są trzy rzeczy: spray z filtrem, olej do wcierania w końcówki i kapelusz. A na długo przed sezonem urlopowym zaczęłam łykać Biotebal, by wzmocnić włosy od środka i by przestały się łamać.
Polecam mgiełkę SUN WAX. Chroni i nawilża włosy.