Sezon zimowy to sezon na czarny golf. Jest to niezbędny klasyk w szafie każdej kobiety. Prosty i efektowny. Coco Chanel jak zwykle miała racje mówiąc: „Prostota jest kluczem do prawdziwej elegancji.” Czarny golf jest tego dowodem. Jest prosty, wręcz niezauważalny w szafie, a jednak potrafi dodać szyku każdej stylizacji i wygląda dobrze do wszystkiego. Nie ważne jaka figura, jaki wiek – zawsze się sprawdzi.
Nic dziwnego, że już takie ikony jak Audrey Hepburn, Marylin Monroe i Jackie Kennedy wybierały czarny golf.
Znaleźć ten jeden idealny nie jest łatwo, zawsze jest jakieś wyzwanie – a to za gruby, za cienki za luźny albo zbyt obcisły. Tym bardziej, gdy znajdziemy ten jeden, idealny, czarny golf nie chcemy się z nim rozstać.
Jaki powinien być czarny golf? Najważniejsze jest żebyś czuła się w nim dobrze i żeby był dla ciebie idealny. Taki uniwersalny model to gładki materiał (alternatywnie w delikatne prążki), dobrze dopasowany, ale nie obcisły. Nie za cienka, ale też nie gruba tkanina – najlepiej mieszanka bawełny i elastanu. Luksusowa wersja to golf z kaszmiru.
Tak jak przy wszystkich klasykach, golf warto kupić w dobrej jakości, żeby po kilkunastu praniach nadal wyglądał dobrze.
Jak nosić czarny golf?
Tu naprawdę nie ma reguły. Jak nie wiesz co dobrać do spodni czy spódnicy to golf cię uratuje. Szczerze – pasuje do wszystkiego. Jeżeli chcesz założyć sukienkę letnią jesienią możesz pod nią założyć golf.
Bardzo dobrze wygląda teraz pod modne sukienki skórzane. Zawsze udany outfit na randkę wieczorem czarna skórzana spódnica i golf – seksapil z klasą. A outfit na każdy dzień to ulubione jeansy i czarny golf, nie jest to jakieś modowe odkrycie, ale przepis na dobry styl.