Maskary z reklamy nigdy nie dają oczekiwanego efektu, a poranne malowanie często zajmuje mnóstwo czasu, ale kobiety marzące o długich rzęsach zrobią wiele, aby osiągnąć pożądany efekt. Na przeciw ich potrzebom wychodzi nowa usługa – przedłużanie rzęs metodą 1:1. Rezultat to piękne, długie rzęsy bez potrzeby codziennego malowania. Nasz ekspert, kosmetolog Justyna Smolińska z warszawskiego salonu Terra Spa, odpowiada na najczęściej zadawane pytania.
Na czym polega przedłużanie rzęs 1:1?
Tak jak wskazuje nazwa, doklejamy jedną sztuczną rzęsę do jednej naszej naturalnej.
Jak długo traw zabieg?
Czas zabiegu zależy od ilości naturalnych rzęs klientek. Pierwsze zakładanie to 2-3 godziny a uzupełnianie około 1,5 godziny.
Ile kosztuje przedłużanie rzęs?
Ceny na rynku są bardzo różne od 100 do 500 złotych. Pierwsze zakładanie jest zawsze droższe niż kolejne wizyty, kiedy rzęsy są uzupełniane.
Jakie są przeciw wskazania? Czy klej jest szkodliwy dla oka?
Na pewno nie jest to zabieg dla ludzi którzy mają bardzo wrażliwe oczy lub silne alergie. Klej nie szkodzi oku, jest przebadany dermatologicznie oraz okulistyczne, ale zdarza się, chociaż niezwykle rzadko, że występują reakcje alergiczne.
Jeśli ktoś ma krótkie i ciężkie rzęsy może sobie je przedłużyć?
Oczywiście, że może. Ale ogólnie dobieramy rozmiar sztucznej rzęsy do długości naszej naturalnej, więc w przypadku krótkich rzęs nie przedłużamy ich bardzo ponieważ nie utrzymałyby ciężaru. W takich wypadkach raczej doklejamy rzęsy w celu delikatnego zagęszczenia.
Jak należy pielęgnować rzęsy po zabiegu?
Najważniejsze to unikać pocierania oka. Poza tym tłuste kosmetyki wpływają niekorzystnie na trwałość kleju.
A czy można się normalnie malować? Iść na siłownie czy basen?
Jak najbardziej. Oko można swobodnie malować, aczkolwiek unikamy tuszu. Rzęsy po zabiegu wyglądają już jak umalowane i może być problem ze zmyciem maskary ze sztucznych rzęs. Większość zmywaczy ma w sobie olejki, co wpływa negatywnie na klej. Rzęsy mogą szybciej wypadać. Na siłownie i basen można chodzić – chociaż zdarza się że okularki do pływania odkształcają rzęsy – ale tylko te bardzo długie.
A ogólnie okulary lub soczewki są przeciw wskazaniem zabiegu?
Absolutnie nie. Sama noszę jedne i drugie i miałam rzęsy przedłużone przez ostatnie 3 lata.
Po jakim czasie trzeba uzupełnić rzęsy?
To bardzo indywidualna kwestia. Ale mniej więcej co 3 tygodnie.
Czy sztuczne rzęsy niszczą nasze naturalne włoski?
Nie będę nikomu mydlić oczu, niestety osłabiają. Od rodzaju i rozmiaru rzęs, które doklejamy zależy jak bardzo. Ilość naturalnych rzęs się nie zmienia, ale mogą się lekko pokruszyć przez co wydają się krótsze.
Są różne rodzaje rzęs?
Tak, są jedwabne, syntetyczne i rzęsy z norki. Pracuję na wszystkich, razem z klientką wybieramy, który rodzaj do niej najlepiej pasuje.
Na co trzeba uważać, żeby efekt był naturalny?
Na materiał – im więcej syntetyku tym bardziej efekt będzie sztuczny. Poza tym długość, grubość i oczywiście skręt. Najbardziej naturalny efekt uzyskamy jeśli przedłużymy rzęsy tylko odrobinę ponad naturalną długość z lekkim podkręceniem.
Jak już nie chcemy rzęs, możemy je samemu usunąć?
Samodzielnie możemy tylko poczekać, aż wypadną same. Trwałość kleju to mniej więcej 4-8 tygodni – po tym czasie rzęsy odpadają same. Inne sposoby, jak wyrywanie czy podcinanie są absolutnie zabronione! Jeżeli ktoś nie chce czekać może przyjść do salonu na zdejmowanie rzęs.
