Kto wymyślił t-shirt z nadrukiem?

Tak jak dżinsy, prosta marynarka i mała czarna, każdy ma w szafie t-shirt z napisem, ale skąd się wziął ten aktualnie bardzo modny klasyk?

T-shirty od dawna służą nam do komunikacji ze światem. Czy chodzi o pokazanie innym tego co kochamy (I love New York to chyba jeden z popularniejszych przekazów) czy wyrażenie swojego uwielbienia dla ukochanych gwiazd i idoli ( topy z napisem”Team Gosling” rozchodzą się w USA w ekspresowym tempie). Ten kawałek białej bawełny ma potencjał, żeby wywołać rewolucję, nie tylko w świecie mody.

Pierwsze topy z nadrukami powstały w latach 60. Na pomysł umieszczenia rysunków na bluzkach wpadli Tommy Roberts i Trevor Myles, właściciele sklepu Mr Freedom w Londynie. Na swoich  t-shirtach umieścili myszkę mickey i kaczora donalda. Nosiła je m.in. słynna modelka Twiggy. Dekadę później t-shirt na warsztat wzięła rebeliantka i projektantka w jednym – Vivienne Westwood. I już nie było tak grzecznie. Polityczne t-shirty z napisem SEX wywołały skandal i zapoczątkowały trend na punkowy styl.

W latach 80. za sprawą Katharine Hamnett t-shirty ze sloganami stały się już produktem masowym. Jak tego dokonała? Wystarczyło zdjęcie Katharine ubranej w t-shirt z politycznym hasłem (krytykującym politykę Wielkiej Brytanii) ściskającej dłoń Margaret Thatcher. Fotografia w ekspresowym tempie obiegła świat. Nagle wszyscy zaczęli je kopiować, a zwykły t-shirt stał się tłem do publicznego wyrażania opinii lub reakcji na bieżące wydarzenia. W popularyzacji pomogły też ówczesne gwiazdy: Wham nosili topy z napisem „Number one”, a Frankie goes to Hollywood mieli te z nadrukiem „Frankie says relax”.

Dziś praktycznie każda marka ma w swojej ofercie t-shirt z napisem, głównie śmiesznym, bo polityczne hasła nie mają już szansy na miejsce w tym komercyjnym świecie. Aktualnie popularnym motywem jest napis „celfie” czyli połączenie loga francuskiego domu mody „Celine” i słowa „selfie„. Bestsellerem lata są koszulki Moschino z nadrukiem: „I don’t speak Italian, but I do speak Moschino”. A do najmodniejszych dużych i graficznych printów należały numerki. Jesienią czeka nas też wielki powrót t-shirtów zdobionych logiem słynnych marek. Jeszcze niedawno uznawane za obciach, dziś to ulubione topy gwiazd od Rihanny po Mirandę Kerr. Potencjał żeby stać się hitem na nadchodzący sezon ma też t-shirt z logo Calvin Klein. W kampanii CK pokazała się w nim młodsza siostra Kate Moss, Lottie. Kultowy top z lat 90. prawie 25 lat później ma już status kultowego i uchodzi za prawdziwy okaz w stylu vintage.

1. Biały t-shirt z napisem Kenzo 100 euro

2. T-shirt z napisem New Classic Zara 99,90 zł

3. Szary t-shirt z nadrukiem Zara 59,90 zł

4. Różowy top z nadrukiem H&M 39,90 zł

5. Biały top z napisem w kwiaty H&M 49,90 zł

6. Czerwony t-shirt z czarnym napisem Reserved 39,99 zł

7. T-shirt Calvin Klein 85 euro

8. Czarny t-shirt z numerem Givenchy 350 euro

9. T-shirt z graffiti Marc by Marc Jacobs 95 euro

10. T-shirt szary z tygrysem i logo Kenzo 90 euro

 

Zobacz też jak ozdobić swoje dotychczasowe ubrania na HFT71 – Sitodruk, Nadruki na odzieży

Napisane przez
More from Julia
Jak ubrać się do biura w upał?
Lato jest piękne – gorzej z latem spędzanym w biurze. Chyba każdy...
Czytaj Więcej
Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.