Koreańskie kosmetyki – Top 11

Ostatnio panuje mocny trend na koreańskie kosmetyki. Wszystkie chcemy mieć tak doskonałą, lśniąca i młodą cerę jak Koreanki. Jak one to robią? Książka „Sekrety urody Koreanek” Charlotte Cho opisuje urodowe rytuały i wśród maniaczek pielęgnacji jest uznawana jako „biblia” pielęgnacji.

Jaki jest sekret koreańskiej pielęgnacji?

Na pewno czas jaki Koreanki poświęcają cerze i przeróżne kosmetyki. Wysoki filtr to mus, krem pod oczy niezbędny a maskę i peeling należy nałożyć dwa razy w tygodniu!

Wypróbowaliśmy różne koreańskie kosmetyki i wybraliśmy nasze ulubione.

1. ERBORIAN – Solid Cleansing Oil ok.155 PLN
W pielęgnacji koreańskiej podwójne oczyszczanie cery to podstawa. Ten olejek do mycia twarzy świetnie się nadaje na pierwszą fazę. Zmywa makijaż i doskonale oczyszcza twarz. Cera po jest gładka i jędrna.

2. TOO COOL FOR SCHOOL – Egg Mouse Soap ok. 38 PLN (70ml)
Delikatna pianka do mycia twarzy- idealna na drugi etap dwufazowego oczyszczania. Pianka z jajka nie brzmi zachęcająco? Też tak myślałyśmy, ale pianka absolutnie nie ma zapachu jajek zatem jest bardzo przyjemna. Cera po jest ultra świeża i dodatkowo zwęża  pory – jesteśmy zachwycone!

3. SKINFOOD – Black Sugar Honey Mask Wash Off ok.65 PLN (100ml)
Ten peeling jest po prostu genialny. Pachnie cudownie, świetnie się nakłada na twarz a cera po nim jest nawilżona, gładka i promieniująca. Idealny peeling na suchą skórę zimą i generalnie dla osób z wrażliwą, suchą cerą.

4. SKINFOOD – Royal Honey Essential Toner 85 PLN (180ml)
Następny produkt z serii Honey od Skinfood. Świetne uzupełnienie do peelingu, ale można też używać pojedyńczo. Skóra po jest mocno nawilżona, promieniuje i jest gładka w dotyku.

5. TONYMOLY – Delight Dalcon Banana Pongdang Lip Balm 35 PLN
Azjaci uwielbiają śmieszne gadżety – ten balsam mocno nawilża usta i dodatkowo jest po prostu fajnym gadżetem do torebki. Pachnie mocno bananowo, ale nie klei się i nie jest słodki! Usta po nim są miękkie i odżywione. Na pewno można znaleźć inny balsam z tym samym działaniem trochę tańszy, ale nie w tak śmiesznym opakowaniu 😉 Super dla koleżanki na prezent!

6. TONYMOLY – Intense Care Snail Gel Mask
Koreanki uwielbiają maseczki. Nic nie działa tak dobrze przeciwzmarszczkowo jak nawilżanie skóry. Ta hydrożelowa maska na bazie śluzu ślimaka bardzo mocno nawilża i rewitalizuje cerę. Polecamy nałożyć maskę przed spaniem i resztę serum zostawić na noc. Cera rano jest rozświetlona, nawilżona i super miękka.

7. TONYMOLY – Panda’s Dream Stick 49 PLN
Zastanawialiście się dlaczego Koreanki nie mają worków ani cieni pod oczami? Może dlatego że już od małego używają kremu pod oczy. My zazwyczaj zaczynamy dopiero jak zauważymy pierwsze oznaki starzenia skóry. Jeżeli wcześniej nie używałaś kremów pod oczy to ten stick cię zachwyci. Chłodzący stick zmniejsza opuchliznę i redukuje widoczność zmarszczek. Jeżeli jesteś maniaczką kosmetyków ten produkt może cię nie zachwycić, bo są mocniejsze produkty, ale dla wszystkich „początkujących” ten produkt powinien być super.

8. ERBORIAN – BB Eye Touche Parfaite ok.139 PLN (15ml)
Jeżeli nie pasuje ci żaden korektor i jesteś fanem naturalnego makijażu wypróbuj krem BB pod oczy. Nie mieliśmy dużych oczekiwań a jest super. Krem maskuje widoczne cienie pod oczami, rozświetla suchą skórę i co najważniejsze – nie zbiera się w zmarszczkach. Oko wygląda na wypoczęte i promieniujące!

9. SKIN 79 – Waterproof Sun ok.60 PLN (50ml)
Jedna z najważniejszych zasad urodowych Koreanek to ochrona przeciwsłoneczna. Niestety fani słonecznych kąpieli wcześniej się borykają ze zmarszczkami – dlatego warto używać codziennie kremu z filtrem. Tak, zimą też, nawet jak na pierwszy rzut oka nie ma słońca.  Ten krem ma wysoki filtr, nawilża twarz, nie jest tłusty ani klejący i zostawia na buzi wspaniały efekt glow. Nadaje się do każdego rodzaju cery, świetnie sobie radzi z suchą, ale i tłustą cerą. Szybko się wchłania. Bez obaw można używać pod makijażem.

10. TONYMOLY – I’m Real Nutrition Mask ok.20 PLN
Następny produkt TONYMOLY w tym zestawieniu. Nie mogliśmy nie dodać tej maski. Jest świetna na każdy rodzaj cery, ale szczególnie świetnie sprawdza się przy bardzo suchej skórze. Maska mocno nawilża i odżywia cerę. Buzia po użyciu jest miękka, nawilżona, rozświetlona. Po prostu wyglądamy jak po zabiegu u kosmetyczki.

11. DR. JART – Rubber Mask Moist Solution ok.40 PLN
Cena jak za jednorazową maskę nie jest niska, ale warto! Oj warto! Ta maska to mistrzostwo w swojej kategorii. Są trzy różne: niebieska jest bardzo mocno nawilżająca, żółta rozświetla – genialna przed dużym wyjściem, różowa ujędrnia. Wszystkie są świetne, choć nasz faworyt to niebieska. Są kompletnie inne od hydrożelowych, czy masek w bawełnianej płachcie. Kauczukowa maska Dr. Jart w pierwszej sekundzie nałożenia na cerę daje efekt wow – koi i nawilża. Gumowa konsystencja idealnie przylega do twarzy, więc nie trzeba leżeć. Można chodzić po mieszkaniu robić inne rzeczy, nic nie przeszkadza. Efekt po jest jak najbardziej na tak – cera prawie jak nowa.