Tylko raz w roku, właśnie w czasie pomiędzy świętami, a karnawałem, noszenie butów i torebek z brokatem nie jest modową katastrofą, a wręcz mocnym trendem! Więc jeśli chcesz skusić się na błyszczącą parę szpilek, teraz jest okazja (nie tylko do ich posiadania, ale także pokazania się w nich publicznie).
Właśnie skusiłaś się na kopertówkę w czarnym brokacie, albo na złote lordsy? Może to nie jest inwestycja na lata, ale w sezonie karnawałowych imprez sprawdzą się idealnie. Pod warunkiem, że nie będziesz przesadzać. Jak je nosić żeby nie wyglądać po prostu tandetnie? W modzie granica dobrego smaku ciągle się przesuwa, ale dopóki nie jesteś Anną Dello Russo, total look w złocie nie będzie ok. Jeden element z brokatem wystarczy. Zazwyczaj świecące się torebki wyglądają bardziej szlachetnie niż brokatowe szpilki. Z kolei złoto, srebro i czerń to zawsze będzie lepszy wybór niż zieleń, róż czy czerwień. Jak już znajdziesz idealne brokatowe dodatki zastanów się do czego je założysz? Rozwiązanie jest banalnie proste. Mała czarna, albo mała biała. Gładkie, proste kroje i tkaniny bez połysku to wszystko czego potrzebujesz, żeby wyglądać świetnie.
1. Różowa torebka w kształcie pudełka Skinny Dip ok. 230 zł / 2. Kopertówka saszetka z pomadka Lulu Guinness ok. 600 zł / 3. Sandały z kamieniami i brokatem New Look ok. 200 zł / 4. Czarne botki Aldo ok. 600 zł / 5. Sandały na koturnie w srebrnym kolorze Topshop ok. 400 zł / 6. Torebka ze złotym brokatem Saint Laurent 890 euro
