Kiedyś Jackie Kennedy powiedziała: „Perły są zawsze stosowne”. I właśnie tak jest, od lat perły to symbol klasycznej elegancji i kobiecości. Wiadomo – klasyki nosimy bez zależności od trendów. W tym sezonie perły wróciły na wybieg, więc są podwójnie pożądane.
PERŁY Z WYBIEGU
Na pokazach jesień/zima 2016/2017 widzieliśmy perły u różnych projektantów. Naturalnie nie brakowało ich na pokazie Chanel. Długie naszyjniki z perłami to jeden z symboli Chanel, za którym stoi jeszcze sama Coco Chanel. Karl Lagerfeld co sezon zachwyca nowymi interpretacjami klasyka. Marni zachwyciło długimi kolczykami z grubych pereł. MiuMiu obok klasycznych cienkich naszyjników pokazało perły na szalonych futrzanych klapkach. U Dries van Noten zobaczyliśmy perełki naszyte na swetrze, tak samo u Gucci. Poza tym u Gucci wyjątkowa biżuteria na rękę z perłami.
JAK NOSIĆ PERŁY?
Perły to klasa sama w sobie, więc trzeba je nosić szykownie! Dlatego nigdy nie przesadzaj z perłami – understatement wskazany. Wybierz tylko jedną rzecz z biżuterii z perłami – to wystarczy. Perły na szyi, na uszach i jeszcze na ręku to za dużo – i szybko wygląda tandetnie, bez gustu!!!
Perły możesz nosić zarówno za dnia jak i wieczorem. Wieczorem możesz postawić na większą biżuterię, jak wielkie kolczyki jak z pokazu Marni albo gruby naszyjnik. Na co dzień lepiej noś delikatne perełki jak cienki łańcuszek.
1. YES 515 PLN 2. H&M 79,90 PLN 3. Apart 319 PLN 4. Zara 99,90 PLN 5. Uterqüe 495 PLN 6. Marni przez mytheresa.com ok.1000 PLN 7. H&M 29,90 PLN