Nowy trend prosto z Hollywood – gwiazdy uwielbiają teraz miód Manuka. Kourtney Kardashian dodaje codziennie dwie łyżeczki cudownego miodu do zdrowych koktajli.
CO KRYJE SIĘ ZA MIODEM MANUKA?
Jest to miód z Nowej Zelandii, który pozyskuje się z pięknych kwiatów manuki. Miód Manuka jest tak wyjątkowy, bo posiada bardzo wysokie stężenie Metylogloxal (MGO), które działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie. Dodatkowo miód Manuka pomaga oczyszczać organizm i jest przeciwwirusowy. W innych miodach nie ma MGO, albo jego stężenie jest bardzo niskie – Manuka jest wyjątkowa.
Już Maorysi, rdzenna ludność Nowej Zelandii używali go w przypadku różnych dolegliwości jak otwarte rany, przeziębienia i problemy z żołądkiem i jelitami.
ZASTOSOWANIE
Miód Manuka bardzo dobrze działa na pryszcze i niedoskonałości na cerze. Dużo kremów, jak również naturalnych środków, wysusza skórę przy walce z trądzikiem. Miód tego typu zwalcza pryszcze, ale nie wyciąga wody z cery. Jak wyskoczy nam pryszcz można nakładać sam miód i poczekać aż się wchłonie. Bardzo dobrze sprawdza się też przy gojeniu ran. Idealnie sprawdzi się przy wysuszonych i pękających ustach – nałożenie go na usta to szybka terapia SOS!
Branża kosmetyczna już podłapała cudowne właściwości miodu i jest coraz więcej kremów, maseczek i balsamów do ust z miodem manuka.
Jest naturalnym lekarstwem na przeziębienie – łagodzi kaszel lepiej niż syrop. Eksperci zalecają pić co dzień herbatę z łyżeczką tego miodu, żeby wzmacniać organizm i zapobiegać grypie.
Wszystko brzmi super – jest jeden minus (niestety wielki), miód Manuka jest drogi. Mały słoiczek 200 g kosztuje zazwyczaj ponad 100 PLN. Jeśli zdecydujesz się jednak na kupno upewnij się, że miód ma znaczek MGO albo UMF (Unique Manuka Faktor)!