Jednak w modzie czasem jeszcze coś nas zaskoczy i nie tylko propozycje projektantów zostają trendem. W tym sezonie są to ultra miękkie, milutkie kurtki typu miś – największy hit modowy Instagrama. Blogerki i stylistki uwielbiają te „fluffy” kurtki.
Kurtki typu miś są idealne na zimę, bo nie są tylko bardzo przyjemne w dotyku ale też puszyste i grube – przez co idealnie trzymają ciepło.
Gdzie kupić? Kurtki z misia nie jest tak łatwo kupić. Nie jest to trend z wybiegu, więc nie są masowo produkowane dla wszystkich sieciówek. W kolekcji H&M Trend była beżowa kurtka miś, ale trendsetterki wykupiły ten model błyskawicznie. Teraz w ulubionej szwedzkiej sieciówce możemy polować na czarnego miśka. Warto poszukać w sklepach typu TK Maxx (tu widzieliśmy różne kurtki z misia!). Trzeba trzymać oczy otwarte -siecówki szybko podłapują trendy, więc czekamy na więcej misiowatych kurtek i płaszczy.
Jak nosić? Kurtki z misia dodadzą każdej prostej stylizacji szyku. Ale uwaga! Kurtki są puszyste i duże objętościowo, więc mogą dodać kilogramów. Jeśli nosisz kurtkę otwartą to powinnaś zrezygnować z grubych swetrów typu oversize pod spodem – możemy wyglądać zbyt masywnie. Lepiej postaw na obcisły golf lub delikatną koszule. Zdecydowanie do kurtki typu miś najlepiej wyglądają spodnie rurki, mogą to być dżinsy, ale też skórzane.