Moda lubi kręcić się w kółko. Ukochane perły Chanel znów stały się numerem jeden i to nie tylko w formie biżuterii. Teraz nosimy je nawet jako ozdoba torebek, a nawet butów.
Oprócz tych bardzo klasycznych sznurów pereł mamy w tym sezonie nowe większe i bardziej wyraziste kolie z dużymi kulkami. Po raz pierwszy pojawiły się na pokazie u Chanel na lato 2014. Trend natychmiast podchwyciły celebrytki (jedną z pierwszych osób które wybrały kolię była Miley Cyrus),w ślad za nimi poszły blogerki i…sieciówki. Kopia perłowej kolii a la Chanel pojawiła się w ekspresowym tempie w sklepach Zara (i prawie tak samo szybko z nich zniknęła, rozchwytywana przez trendsetterki). Jak nosić ponadczasowy klasyk? Nowocześnie. Po pierwsze zapomnij o tym, że perły kojarzą się z elegancją. Jeśli wybierzesz do nich sukienkę będą wyglądały śmiesznie (uwierz nam, nie chcesz przypominać perfekcyjnej pani domu). Białe, duże kulki świetnie zgrają się z dżinsem, możesz dodać je do total-looku z koszulą i poszarpanymi rurkami (wtedy elegancki naszyjnik złagodzi tak ostrą stylizację).