Lato 2016 stoi pod znakiem lat 90-tych! Wróciły klapki na obcasie, cienkie ramiączka i odkryte brzuchy – no i prawie zapomniane spódniczki dżinsowe. Denim jest teraz ogólnie dużym trendem. Nosimy dżins w każdej postaci – czy to spodnie, kurtki czy sukienki i teraz wielki fashion-comeback mają spódnice.
JAKIE SPÓDNICZKI SĄ TERAZ MODNE?
W ubiegłym roku były jeszcze nie do pomyślenia, a dziś miniówki dżinsowe są definitywnie na topie. Dokładnie takie jak pamiętamy z końca lat 90-tych i początków 2000. Wtedy każda dziewczyna miała takie spódnice i teraz znów zobaczymy je na ulicy. Ten trend zawdzięczamy najmodniejszym domu mody tego sezonu Vetements. Gwiazdy jak Selena Gomez oszalały na punkcie ich dżinsowej mini.
Dodatkowo wróciły spódnice z stylu grunge z lat 90-tych – do kolana albo maksi z rozporkiem z przodu do kolan.
Z tamtego roku pozostały modne spódnice dżinsowe o kroju A (na górze wąskie, na dole szerokie) z guzikami albo suwakiem z przodu, często z wysokim stanem.
1. Zara 119 PLN 2.Mango 119,90 PLN 3. Zara 119 PLN 4. River Island przez zalando.pl 169 PLN 5. H&M 79,90 PLN 6. Topshop 169 PLN
JAK NOSIĆ?
Spódniczki dżinsowe są dość łatwe w stylizacji. Latem możemy je nosić alternatywnie zamiast szortów. Krótkie spódniczki fajnie wyglądają do prostych t-shirtów i bluzek typu oversize – świetny kontrast. Poza tym świetnie sprawdzają się też do luźnych koszul i znowu modnych polówek.
Naturalnie doskonale możemy łączyć spódniczki dżinsowe do całej letniej garderoby hippie-boho – tutaj idealnie pasują spódnice typu patchwork z łączonych tkanin.
Muszę sobie taką uszyć 😉