Wygląd nie ma znaczenia w poszukiwaniu pracy? Liczą się kompetencje, umiejętności i doświadczenie? Owszem, jednak osoba rekrutująca to człowiek, nie maszyna, więc pierwsze co ocenia to nas – wzrokiem. Pierwszego wrażenia nie powinno się lekceważyć! Zanim zdążymy powiedzieć dzień dobry i się przedstawić, mową ciała i wyglądem robimy już to pierwsze wrażenie. Poza tym rekruterzy tego samego dnia zazwyczaj mają więcej rozmów z osobami z podobnymi kwalifikacjami. Tutaj warto przypomnieć sobie radę Anny Wintour, redaktor naczelnej amerykańskiego Vogue, która powiedziała: „Jeśli nie możesz być lepsza od swojej konkurencji, ubierz się lepiej. ” Dlatego garderoba na rozmowę o pracę jest ważna i warto poświecić temu chwilę uwagi.
Rozmowa kwalifikacyjna – jak się ubrać?
Dużo zależy od tego gdzie idziemy na rozmowę, jaka to branża i jaki dresscode w danej firmie panuje. Pomijając to, czy jest to konserwatywny styl biznesowy, czy luźny styl casualowy, zawsze powinniśmy się ubrać stosownie do sytuacji. Ubiór to nie tylko nasza wizytówka, ale wyrażamy tym też szacunek dla przyszłego pracodawcy, pokazujemy że nam zależy. Dlatego włosy powinny być ładnie ułożone, zrobiony delikatny makijaż i manicure a uprasowane czyste ubrania to absolutna podstawa.
Dostosuj się do dresscodu
Zanim zaczniesz składać sobie stylizacje na rozmowę kwalifikacyjną dowiedz się jaki dresscode obowiązuje. Jeżeli jest to bank, czy urząd zazwyczaj panuje dresscode biznesowy. W innych firmach z obsługą klienta często jest to business casual. Praca w branży kreatywnej często nie ma sztywnych zasad, co nie znaczy, że nie powinnaś się postarać wyglądać dobrze. Jeżeli nie jesteś pewna jaki dresscode panuje w firmie możesz się dopytać w dziale HR.
Business dress
Biznesowy dresscode jest sztywny. Nie ma tu dużego pola do manewru, ale w związku z tym nie możesz też zbyt dużo zrobić źle. Pod żadnym wypadkiem nie wybieraj mocnych kolorów i wzorów. Garderoba powinna być stonowana – szarości, granat, czerń to barwy, które powinnaś wybrać. Najłatwiej zdecydować się na kostium – spodnie i marynarka albo spódnica i marynarka. Pod spód jasna bluzka lub koszula. Alternatywnie możesz założyć sukienkę etui z pasującą marynarką. Spódnica/sukienka w kolano, w żadnym wypadku krótsza! Rajstopy to mus, też latem, wszystko inne to faux pas. Najlepiej do tego będą wyglądać proste, czarne szpilki – nie na koturnie i nie wyższe niż 10 cm! Szpilki dodają pewności siebie, zmieniają sposób poruszania się – oczywiście jeśli umiesz w nich chodzić! Jeżeli normalnie nigdy nie chodzisz w szpilkach to na rozmowę też ich nie wybieraj. Chodzi o to, żebyś czuła się pewna siebie i była dobrze ubrana, ale nie przebrana. Jeżeli szpilki to nie twoja bajka wybierz czarne skórzane mokasyny lub inne eleganckie buty. W żadnym wypadku nie wybieraj sandałków lub innych odkrytych butów – palce i pięta zawsze powinny być zakryte!
Business casual
Nie, styl business casual nie znaczy, że możesz iść w jeansach, ale nie musisz też iść w spodniach i marynarce. Jest to trochę luźniejszy, ale nadal formalny. Możesz trochę więcej kombinować, możesz wybrać więcej kolorów, ale dalej trzymaj się z daleka od jaskrawych barw i rzucających się w oczy wzorów. Jeżeli lubisz spódnice to świetnie będzie wyglądała spódnica ołówkowa z bluzką jedwabną czy koszulą i szpilkami. Wolisz spodnie i płaskie buty? Wybierz spodnie cygaretki z modnymi, ale eleganckimi mokasynami i ładną bluzką. Teraz modna jest kratka, super będą też wyglądać szare spodnie w kratkę z białą bluzką. Jeżeli atmosfera w firmie okaże się bardziej wyluzowana zawsze warto na pierwszej rozmowie ubrać się trochę „lepiej”.
Ubrań biznesowych warto poszukać w sieciówkach modowych jak Zara i H&M. Kupimy tam konserwatywną garderobę, która pasuje do sztywnego dresscodu, ale kroje są bardziej nowoczesne!
Casual
W branży reklamowej, czy modowej wszystko jest bardziej na luzie. Osoby rekrutujące latem mogą nawet przyjść w krótkich spodenkach a zazwyczaj są ubrani w jeansy i adidasy – co nie znaczy, że ty też masz tak przyjść na rozmowę. Jeżeli chodzi o branże kreatywną to jest to dość indywidualna sprawa i zależy od stanowiska i firmy do jakiej aplikujemy – inna sprawa dom mediowy, redakcja modowa czy agencja kreatywna. Ale GENERALNIE zawsze lepiej być trochę overdressed, niż być za bardzo wyluzowanym. Dobrym ubraniem pokazujesz, że ci zależy. Jeżeli wybierasz jeansy to bez dziur i dużych przetarć, bardziej jeansy „wyjściowe” będą dobrym wyborem. Jeżeli zdecydujesz się na jeansy powinnaś wybrać ładną koszulę do tego, nie musi być z bawełny. Może być jedwabna lub w delikatne wzory. Do tego najlepiej będą wyglądać wysokie buty, albo klasyczne szpilki (nie za wysokie) lub fajne botki albo baleriny na obcasie. Zawsze dobrze sprawdzi się też spódniczka i pasująca bluzka albo sukienka. Tylko pamiętaj – ubiegasz się o pracę, a nie wybierasz się na plaże!
Generalne DO & DON’T
Podsumowując zawsze lepiej się trochę za bardzo „wystroić” niż wyglądać na nieprzygotowaną. Jednak nie powinnaś się „przebierać” – ważne, żeby być sobą i czuć się dobrze. Jeżeli będziesz się czuła nieswojo to druga osoba odniesie wrażenie, że coś nie tak.
Wysokie buty zmieniają sposób ruszania się – badania dowodzą, że na innych osobach robimy wrażenie bardziej pewnej siebie. Jest jeden problem – musisz umieć chodzić w tych butach. Jeśli nigdy nie nosisz szpilek to rozmowa kwalifikacyjna to nie czas na eksperymenty.
W żadnym wypadku nie ubieraj się wyzywająco. Krótkie spódniczki i dekolt mogą się podobać facetom, ale nigdy nie będziesz postrzegana jako profesjonalista. Wszystko ma swoje miejsce i formę!
Nie tylko garderoba, ale ogólny zadbany wygląd jest ważny. Włosy powinny być uczesane! Mokre włosy to no-go – nie chcesz pokazać, że się spieszyłaś i w ostatnim momencie zdążyłaś.
Delikatny makijaż jak najbardziej zrobi dobre wrażenie. Podkreślamy delikatny – nie idziesz na imprezę, ani galę wieczorową, więc mocny makijaż, różne cienie i kolorowe usta odpadają.
Z różnych badań wynika, że nawet podświadomie patrzymy się ludziom na dłonie – dlatego zadbane ręcę to mus. Do tego najlepiej subtelny manicure. Długie szpony w ostrych kolorach najlepiej jeszcze z wzorkami i kamyczkami odpadają – zwłaszcza jeśli w firmie jest konserwatywny dresscode!
Rozmowa kwalifikacyjna zawsze jest trochę stresująca, więc nie zapomnij o dezodorancie (żeby na ubraniu nie zrobiły plamy potu). Poza tym trochę perfum też jak najbardziej ok. Tylko nie rób kąpieli w swoim ulubionym zapachu, żeby pokój pachniał perfumami jeszcze godzinę po twoim wyjściu. Jak zawsze – wszystko z umiarem!